kosmicznym dwóch składowych: składowej miękkiej, mało przenikliwej, mającej zdolność "rozmnażania się" w ekranach ustawionych na jej drodze oraz składowej "twardej", przenikającej przez warstwy ołowiu o grubości nawet metra. Owo "rozmnażanie się", które prowadzi do powstawania pęków promieniowania ilustruje Fot. 1. Widzimy ich powstawanie, rozwój i zanikanie w komorze Wilsona zawierającej absorbenty ołowiane. Liczba cząstek wtórnych rośnie w kilku pierwszych płytkach, a następnie maleje i znika. Pęki nie są na ogół zdolne do przeniknięcia przez ołowiane absorbenty grubsze niż 10 cm, co skłoniło P. Augera, fizyka francuskiego, do interpretacji tego fenomenu jako wyniku kolejnych oddziaływań elektronów, pozytonów i kwantów gamma.<br>Załóżmy, że