człowiek wyprawiał i wyprawia na scenie swoich dziejów.<br>Karl Popper wątpił nawet w samo istnienie historii ludzkości. &lt;q&gt;Konkretna historia ludzkości&lt;/&gt; - pisał - &lt;q&gt;musiałaby być historią wszystkich ludzi. Musiałaby być historią wszystkich ludzkich nadziei, walk, cierpień. Żaden człowiek nie jest ważniejszy niż inny. Rzecz jasna, taka historia nie może być napisana. Musimy abstrahować, pomijać, wybierać. W ten sposób dochodzimy do wielu historii, wśród nich do historii międzynarodowych przestępstw i zbrodni reklamowanej jako historia ludzkości. ...Bo historia polityki i siły to nic innego jak historia międzynarodowych przestępstw i masowych mordów (choć mówi ona także o pewnych próbach ich wyeliminowania).&lt;/&gt; Być może jest to dobra