powiewna,<br>Muzyko imion, gędźbo rozlewna,<br>Rzewna Joanno, śpiewna nowenno,<br>Rozchyl swych ramion płomienne lenno,<br>Korynno zmienna, Anno bezbronna,<br>Męko rozstanna, senna i wonna.<br><br>Emilia w delii z białych konwalii,<br>O dłoniach z lilii, oczach z emalii,<br>Zwiśnie miłośnie, muśnie i zgaśnie,<br>Z mgłą się powaśni, okno zatrzaśnie,<br>We śnie uściśnie, ach, właśnie we śnie,<br>O wiośnie uśnie i już nie <orig>wskrześnie</>.<br><br>A potem przyjdzie krokiem pogardy<br>Nardem zatruta hardość Edwardy,<br>Srebrnym oskardem w fiordach wykuta,<br>Bardów strwożonych twarda pokuta,<br>Bardów, dla których wierne heroldy<br>Kradną Koboldom palce Izoldy.<br><br>W kryzach prastarych zarys Klarysy,<br>Krasa Teresy - w rosach irysy,<br>Krystyny miłość jak