wcale nie istniało, ale okazało się, że to wszystko prawda, a pałac, który stoi do dziś w Starej Wsi - powiat Węgrów, województwo łochowskie - należał do księcia Radziwiłła. Część pałacu zajmowali niemieccy oficerowie. Mieli osobne wejście z drugiej strony, ale przychodzili do naszej kaplicy. Siostra Alma powiedziała kiedyś do mojej mamy, ach, Halusia jest taka mądra, jak tylko widzi Niemca, to zaraz ucieka.<br><br>Nosiłyśmy wodę ze studni i obierałyśmy kartofle - po dwa wiadra wody i czterdzieści kartofli dziennie. Latem zbierałyśmy w lesie grzyby, poziomki, łochynie. Zakonnice przyrządzały nam z tego smaczne potrawy. Modliłyśmy się rano, wieczorem, przed jedzeniem i po jedzeniu. Spowiadałyśmy