Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
pań. Wtedy jest podobnie, tylko w drugą stronę.
Z tego wszystkiego najciekawiej jest, gdy młodzi panowie lub panie czują niepohamowany pęd w stronę starszych państwa, w zależności od płci. Z racji tej ostatniej skupię się na własnych przemyśleniach w tym zakresie. Otóż zmuszony jestem stwierdzić z całą stanowczością człowieka dorosłego, aczkolwiek młodego, że w ludziach dorosłych, aczkolwiek młodych, występuje nadzwyczaj wyrafinowana ciągota do kobiet starszych co najmniej o dekadę, jeżeli nie odrobinę więcej. I nie chodzi mi tu o przypadek jakiegoś zatraceńca, któremu za wcześnie stleniła się mama. Mam na myśli normalnie wychowanych i sprawnie dorastających mieszkańców tego globu, a wypowiadam
pań. Wtedy jest podobnie, tylko w drugą stronę. <br>Z tego wszystkiego najciekawiej jest, gdy młodzi panowie lub panie czują niepohamowany pęd w stronę starszych państwa, w zależności od płci. Z racji tej ostatniej skupię się na własnych przemyśleniach w tym zakresie. Otóż zmuszony jestem stwierdzić z całą stanowczością człowieka dorosłego, aczkolwiek młodego, że w ludziach dorosłych, aczkolwiek młodych, występuje nadzwyczaj wyrafinowana &lt;orig&gt;ciągota&lt;/&gt; do kobiet starszych co najmniej o dekadę, jeżeli nie odrobinę więcej. I nie chodzi mi tu o przypadek jakiegoś zatraceńca, któremu za wcześnie &lt;orig&gt;stleniła&lt;/&gt; się mama. Mam na myśli normalnie wychowanych i sprawnie dorastających mieszkańców tego globu, a wypowiadam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego