Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Machina
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
proste pytanie dziennikarza o jej stosunek do walk toczonych przez fundamentalistów odpowiada wstrzymywanym przez całe życie krzykiem rozpaczy - jest metaforą duszy i sumienia narodu, w imieniu którego mówi reżyser.

Sara Irańczyka Dariusha Mehrjui to film o tyle bardziej interesujący, że bliższy duchem naszej kulturze. Jest przeniesioną w realia dzisiejszego Iranu adaptacją Domu lalki Ibsena. Napisana w końcu ubiegłego wieku sztuka Ibsena jest, jak wiadomo, społecznikowskim dramatem z tezą; utworem, który próbował nadążać za dynamicznie rozwijającym się na Zachodzie ruchem emancypantek. Dramat Nory przeniesiony na grunt irański zyskuje dziś nieoczekiwaną głębię. W Europie stosunki między kobietą a mężczyzną nigdy nie były tak
proste pytanie dziennikarza o jej stosunek do walk toczonych przez fundamentalistów odpowiada wstrzymywanym przez całe życie krzykiem rozpaczy - jest metaforą duszy i sumienia narodu, w imieniu którego mówi reżyser.<br><br> Sara Irańczyka Dariusha Mehrjui to film o tyle bardziej interesujący, że bliższy duchem naszej kulturze. Jest przeniesioną w realia dzisiejszego Iranu adaptacją Domu lalki Ibsena. Napisana w końcu ubiegłego wieku sztuka Ibsena jest, jak wiadomo, społecznikowskim dramatem z tezą; utworem, który próbował nadążać za dynamicznie rozwijającym się na Zachodzie ruchem emancypantek. Dramat Nory przeniesiony na grunt irański zyskuje dziś nieoczekiwaną głębię. W Europie stosunki między kobietą a mężczyzną nigdy nie były tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego