Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.24 (20)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pies Koka - dorwał pozostawioną pod drzwiami przez listonosza paczkę. Do tego okazało się, że w wydawnictwie, w którym pani Jadwiga zamówiła album, wygrała także aparat fotograficzny. - A mówiłam listonoszowi, żeby zostawił paczkę u sąsiadki albo powiesił na ogrodzeniu - denerwuje się Jadwiga Kuśnierz.
Po interwencji Faktu listonosz zobowiązał się, że zwróci adresatce pieniądze za zjedzoną paczkę.
MARCIN KOWALCZYK

Strażnicy pomogli starszemu mężczyźnie, który stracił pamięć
Niecodzienna historia przytrafiła się wczoraj ok. godz. 0.20 strażnikom miejskim patrolującym Ochotę. Nagle zauważyli jak środkiem ul. Żwirki i Wigury idzie starszy mężczyzna.
Funkcjonariuszy od razu to zaniepokoiło - tak zachowują się przeważnie pijani. Strażnicy natychmiast podeszli
pies Koka - dorwał pozostawioną pod drzwiami przez listonosza paczkę. Do tego okazało się, że w wydawnictwie, w którym pani Jadwiga zamówiła album, wygrała także aparat fotograficzny. &lt;q&gt;- A mówiłam listonoszowi, żeby zostawił paczkę u sąsiadki albo powiesił na ogrodzeniu&lt;/&gt; - denerwuje się Jadwiga Kuśnierz.<br>Po interwencji Faktu listonosz zobowiązał się, że zwróci adresatce pieniądze za zjedzoną paczkę.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MARCIN KOWALCZYK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Strażnicy pomogli starszemu mężczyźnie, który stracił pamięć&lt;/&gt;<br>Niecodzienna historia przytrafiła się wczoraj ok. godz. 0.20 strażnikom miejskim patrolującym Ochotę. Nagle zauważyli jak środkiem ul. Żwirki i Wigury idzie starszy mężczyzna.<br>Funkcjonariuszy od razu to zaniepokoiło - tak zachowują się przeważnie pijani. Strażnicy natychmiast podeszli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego