Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przepisów".
Szanowny panie Kwiatkowski, przepisy są takie same na całym świecie, a mianowicie - "Klient nasz pan". Gdyby nie to, że na trzeci dzień musiałam odlecieć do USA (w poprzednim dniu zgłosiłam się do szpitala, gdzie sporządzono listę moich obrażeń), w tej chwili na temat tego wypadku rozmawiałby pan z moim adwokatem (jeszcze nie jestem zdecydowana czy tego nie uczynię).
Chciałam jednocześnie tą drogą podziękować również wszystkim moim znajomym w Zakopanem za serdeczne przyjęcie oraz za okazaną mi polską gościnność.
Sanisława Misiulis



Rozliczyć wydatki olimpijskie!

Zakopane rośnie jak na drożdżach. Co krok to człowiek trafia na nową budowę. Nasi młodzi stażem kapitaliści
przepisów".<br>Szanowny panie Kwiatkowski, przepisy są takie same na całym świecie, a mianowicie - "Klient nasz pan". Gdyby nie to, że na trzeci dzień musiałam odlecieć do USA (w poprzednim dniu zgłosiłam się do szpitala, gdzie sporządzono listę moich obrażeń), w tej chwili na temat tego wypadku rozmawiałby pan z moim adwokatem (jeszcze nie jestem zdecydowana czy tego nie uczynię).<br>Chciałam jednocześnie tą drogą podziękować również wszystkim moim znajomym w Zakopanem za serdeczne przyjęcie oraz za okazaną mi polską gościnność.<br>&lt;au&gt;Sanisława Misiulis&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rozliczyć wydatki olimpijskie!&lt;/tit&gt;<br><br>Zakopane rośnie jak na drożdżach. Co krok to człowiek trafia na nową budowę. Nasi młodzi stażem kapitaliści
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego