Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
W ogóle były to czasy niezwykłego pobudzenia i ożywienia myśli i uczuć, któremu towarzyszyło przekonanie, że istnieje wiele sposobów widzenia świata.



Wszystkie te izmy kłębiły się głównie we Francji, także w pobliskich Niemczech i Włoszech, ale jednak głównie we Francji. Tak, wiemy to z historii sztuki. Kłótnie, manifesty, skandale, nawet afery. Z. miał wtedy dobry okres, dużo malował. Przeżywał nie tak znowu częste w życiu artysty chwile, kiedy bez wielkiego mozołu znajduje się to, czego się szuka, gdy intuicja pozwala bezbłędnie wiedzieć, czego się szuka. Są to chwile, kiedy myśl pozostaje prawie bezczynna: gdy wystarcza, że tylko oko kontroluje ruch ręki
W ogóle były to czasy niezwykłego pobudzenia i ożywienia myśli i uczuć, któremu towarzyszyło przekonanie, że istnieje wiele sposobów widzenia świata.<br><br>&lt;page nr=38&gt;<br><br>Wszystkie te izmy kłębiły się głównie we Francji, także w pobliskich Niemczech i Włoszech, ale jednak głównie we Francji. Tak, wiemy to z historii sztuki. Kłótnie, manifesty, skandale, nawet afery. Z. miał wtedy dobry okres, dużo malował. Przeżywał nie tak znowu częste w życiu artysty chwile, kiedy bez wielkiego mozołu znajduje się to, czego się szuka, gdy intuicja pozwala bezbłędnie wiedzieć, czego się szuka. Są to chwile, kiedy myśl pozostaje prawie bezczynna: gdy wystarcza, że tylko oko kontroluje ruch ręki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego