Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
do góry. W godzinach popołudniowych wysokogórską drogą dotarliśmy do Farellones, gdzie miała być nasza baza w schronisku Patrullas de Ski. Wieczorem odbyliśmy kurtuazyjną wizytę w dyrekcji centrum narciarskiego Colorado, gdzie ustaliliśmy wstępnie nasze wspólne dyżury ratownicze i wynegocjowaliśmy bardzo "kurtuazyjną" cenę biletów na wyciągi.
W sobotę 14 sierpnia w ramach aklimatyzacji zapoznawaliśmy się z głównymi trasami narciarskimi rejonu Colorado. Już na wstępie uderzyła nas niesamowita rzecz dotycząca śniegu. Przy temperaturze oscylującej w pobliżu +2 stopni i pełnym słońcu śnieg był zmrożony i szybki. Wspaniale przygotowane trasy i system wyciągów powodował, że jazda stawała się rozkoszą. Jeździliśmy do późnych godzin popołudniowych. Niedziela
do góry. W godzinach popołudniowych wysokogórską drogą dotarliśmy do Farellones, gdzie miała być nasza baza w schronisku Patrullas de Ski. Wieczorem odbyliśmy kurtuazyjną wizytę w dyrekcji centrum narciarskiego Colorado, gdzie ustaliliśmy wstępnie nasze wspólne dyżury ratownicze i wynegocjowaliśmy bardzo "kurtuazyjną" cenę biletów na wyciągi.<br>W sobotę 14 sierpnia w ramach aklimatyzacji zapoznawaliśmy się z głównymi trasami narciarskimi rejonu Colorado. Już na wstępie uderzyła nas niesamowita rzecz dotycząca śniegu. Przy temperaturze oscylującej w pobliżu +2 stopni i pełnym słońcu śnieg był zmrożony i szybki. Wspaniale przygotowane trasy i system wyciągów powodował, że jazda stawała się rozkoszą. Jeździliśmy do późnych godzin popołudniowych. Niedziela
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego