lęk), którymi może pomóc, ale może też zaszkodzić - intencjonalnie lub bezwiednie. Specyfika roli nakłada na psychologa znacznie większe ograniczenia etyczne w jego działalności zawodowej, niż na przykład dzieje się to w zawodzie archeologa. Wszystko, co czyni psycholog - jako badacz, wykładowca, terapeuta, ekspert - jest o wiele bardziej wyraziście lokowane w perspektywie aksjologicznej niż to, co czyni archeolog. W tym wypadku odpowiedź na powyższe pytanie jest więc twierdząca. <br><br>Uważam, że argumenty "za" przeważają i że warto pokusić się o przeprowadzenie bardziej szczegółowej charakterystyki etycznej regulacji działalności profesjonalnej psychologa. Nie czuję się jednak dostatecznie kompetentny, aby dyskutować na temat etycznych implikacji, jakie pociągają za