Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
się wtedy u niego znalazłam. Zdesperowana do ostatnich granic - lekko to przełknęłam. W rzeczy samej mogło tak być. A dalej, nie powiedział pijana ni naćpana tylko silnie odurzona. Tak to nazwał - stan silnego odurzenia. Do cholery, odurzona, ale czym? Tego nawet on sam nie mógł stwierdzić, chociaż mnie uporczywie wypytywał: alkohol - co i ile; przedawkowane proszki - skąd miałam, pokazać opakowanie, kiedy i ile zażyłam; narkotyki - te same pytania co wyżej, a także - czy po raz pierwszy, Odwrócić ręce do światła. A może drobna mieszaneczka, co?
- Gówno, panie doktorze, merde. Nawet jeśli opędzlowałam tę pokompresową marną resztkę, to by było za mało
się wtedy u niego znalazłam. Zdesperowana do ostatnich granic - lekko to przełknęłam. W rzeczy samej mogło tak być. A dalej, nie powiedział pijana ni naćpana tylko silnie odurzona. Tak to nazwał - stan silnego odurzenia. Do cholery, odurzona, ale czym? Tego nawet on sam nie mógł stwierdzić, chociaż mnie uporczywie wypytywał: alkohol - co i ile; przedawkowane proszki - skąd miałam, pokazać opakowanie, kiedy i ile zażyłam; narkotyki - te same pytania co wyżej, a także - czy po raz pierwszy, Odwrócić ręce do światła. A może drobna mieszaneczka, co? <br>- Gówno, panie doktorze, merde. Nawet jeśli opędzlowałam tę pokompresową marną resztkę, to by było za mało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego