Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
nie zezwolono na lądowanie, to ma skakać...
Owszem, my przywiązywaliśmy wagę do aliansu z nimi, ale oni - nie.
ZBYSZEWSKI WACŁAW: Fenomen. Świetny ekonomista, felietonista, dyplomata.
Nigdy, nie spotkałem się z taką ilością zmarnowanych zalet i talentów.
Totalny brak zaufania do własnych sił.
W MSZ-ecie spalił się za plotki o ambasadorowej angielskiej w Tokio, gdzie był pierwszym sekretarzem.
Do Biura Ekonomicznego Banku Polskiego, gdzie potem pracował, dyr.
Barański zakazał mu przychodzić, bo demoralizuje personel.
W zamian miał przynosić trzy referaty miesięcznie na określone tematy.
Robił je w ciągu tygodnia.
Jako wolny strzelec zasilał na emigracji Free Europe.
Słusznym tytułem Nowak wolał
nie zezwolono na lądowanie, to ma skakać...<br>Owszem, my przywiązywaliśmy wagę do aliansu z nimi, ale oni - nie.<br>ZBYSZEWSKI WACŁAW: Fenomen. Świetny ekonomista, felietonista, dyplomata.<br>Nigdy, nie spotkałem się z taką ilością zmarnowanych zalet i talentów.<br>Totalny brak zaufania do własnych sił.<br>W MSZ-ecie spalił się za plotki o &lt;orig&gt;ambasadorowej&lt;/&gt; angielskiej w Tokio, gdzie był pierwszym sekretarzem.<br>Do Biura Ekonomicznego Banku Polskiego, gdzie potem pracował, dyr.<br>Barański zakazał mu przychodzić, bo demoralizuje personel.<br>W zamian miał przynosić trzy referaty miesięcznie na określone tematy.<br>Robił je w ciągu tygodnia.<br>Jako wolny strzelec zasilał na emigracji Free Europe.<br>Słusznym tytułem Nowak wolał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego