Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
powiedział Gerhard Schröder.
Negocjatorzy obu krajów przyznają, że do ostatniego momentu nie było wiadomo, czy niemiecki rząd uzna za swoje stanowisko zaprezentowane w raporcie. Niemal w pełni gotową wersję dokumentu otrzymał on dopiero w środę. Jeszcze wczoraj, tuż przed konferencją prasową, niemieccy dyplomaci wątpili, czy rząd RFN "będzie się chciał angażować w wywody prawne". Kanclerza skłoniło jednak do tego narastające napięcie między obu krajami i naciski polskiego premiera.
To właśnie z powodu tego pośpiechu nie ujawniono wczoraj treści dokumentu. - Chcemy, aby zrobili to prawnicy, kiedy będzie gotowa ostateczna wersja, czyli za parę dni. Jeśli politycy zaczną sami wyciągać wnioski, mogą one
powiedział &lt;name type="person"&gt;Gerhard Schröder&lt;/&gt;.<br>Negocjatorzy obu krajów przyznają, że do ostatniego momentu nie było wiadomo, czy niemiecki rząd uzna za swoje stanowisko zaprezentowane w raporcie. Niemal w pełni gotową wersję dokumentu otrzymał on dopiero w środę. Jeszcze wczoraj, tuż przed konferencją prasową, niemieccy dyplomaci wątpili, czy rząd &lt;name type="place"&gt;RFN&lt;/&gt; "będzie się chciał angażować w wywody prawne". Kanclerza skłoniło jednak do tego narastające napięcie między obu krajami i naciski polskiego premiera.<br>To właśnie z powodu tego pośpiechu nie ujawniono wczoraj treści dokumentu. - Chcemy, aby zrobili to prawnicy, kiedy będzie gotowa ostateczna wersja, czyli za parę dni. Jeśli politycy zaczną sami wyciągać wnioski, mogą one
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego