jeśli nie zrobię tego, co inni? Czy to mi zagraża, czy mnie uwolni? A jeśli muszę się dostosować, to dlaczego? - dodaje Agata Rusak. - W ciągłej chęci bycia akceptowanym i docenionym, czyli dopasowywaniu siebie do uznawanego szablonu, może kryć się rysa z dzieciństwa. Jeśli nie było w nim ojca lub był apodyktyczny i dziecko musiało zasłużyć na jego uwagę i uznanie, w dorosłym życiu automatycznie będzie odpowiadać na oczekiwania innych, właśnie po to, żeby zyskać akceptację otoczenia.</><br><br><div type="art"><br><br><tit>KOBIETA 2000</><br><br><intro>Największą umiejętnością w życiu i najrzadszą jest uznanie tego, kim jesteśmy, robienie tego, co umiemy, i tylko tego, i znalezienie w tym szczęścia