Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
internetowej (zwłaszcza do tej umieszczonej pod prysznicem) są zapisy na przyszły kwartał.
Dziwi mnie, że Orwellowski "1984" był od zawsze odczytywany li tylko jako jadowity paszkwil na totalitaryzm komunistyczny. Moje serce byłego polonisty krwawi. Tak się pomylić w interpretacji dzieła literackiego? Nie dostrzec, że to globalny paszkwil na bezpartyjną i apolityczną ludzkość?
Serial TVN nie jest najgorszym złem, choć zakończy się pewnie seksem lub morderstwem, bo to najbardziej widowiskowe, co ludzkość wymyśliła. Kto mi nie ufa, niech sprawdzi u Dostojewskiego i w "Różowej landrynce". Gorsza jest czynność, którą tekst Orwella nasączono do imentu. Imię jej: inwigilacja. Swoje programy w komputerze podpisuję
internetowej (zwłaszcza do tej umieszczonej pod prysznicem) są zapisy na przyszły kwartał.<br>Dziwi mnie, że Orwellowski "1984" był od zawsze odczytywany li tylko jako jadowity paszkwil na totalitaryzm komunistyczny. Moje serce byłego polonisty krwawi. Tak się pomylić w interpretacji dzieła literackiego? Nie dostrzec, że to globalny paszkwil na bezpartyjną i apolityczną ludzkość?<br>Serial TVN nie jest najgorszym złem, choć zakończy się pewnie seksem lub morderstwem, bo to najbardziej widowiskowe, co ludzkość wymyśliła. Kto mi nie ufa, niech sprawdzi u Dostojewskiego i w "Różowej landrynce". Gorsza jest czynność, którą tekst Orwella nasączono do imentu. Imię jej: inwigilacja. Swoje programy w komputerze podpisuję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego