przerzucić swoje poparcie na sondażowych faworytów. Ten efekt, nazywany ostatnim wahnięciem, w Polsce jest nieznany, chociaż tuż przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi próbowało go osiągnąć kilka partii. Ich rzecznicy namawiali wyborców, związanych z małymi ugrupowaniami, którym groziło znalezienie się pod pięcioprocentową kreską, aby przenieśli swoje głosy, bo inaczej je zmarnują. Ta argumentacja, wspierana wynikami sondaży, okazała się jednak nieskuteczna. Wyniki wyborów nie różniły się od ostatnich sondaży przedwyborczych.<br><br>Dlaczego? Czy wyborcy, wzorem niektórych polityków, zlekceważyli badania opinii?<br><br>- Aby je zlekceważyć, albo na odwrót - głosować pod ich wpływem - trzeba je przede wszystkim znać. Po ostatnich wyborach CBOS pytał, czy wyniki ankiet mogą wpłynąć