Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Przez lata pracowałem jako dziennikarz i redaktor i chociaż nie wykonuję już tego zawodu, nadal jestem związany z tzw. mediami. Oznacza to, że pracując w dużej agencji reklamowej nie tylko z obowiązku śledzę, co nowego na rynku, ale także czytam prasę branżową. Przed kilkoma miesiącami powalił mnie w magazynie "Press" artykuł redaktora Ziomeckiego z koncernu Springera. Przejechał się na was jak na łysej kobyle. Byłem ciekaw, czy ktoś od was na to odpowie, a tu nic! Ani w "CKM", ani w "Pressie", ani w "Media Polska". Tylko szef "Gentlemana" nie wytrzymał i udzielił mu męskiej odpowiedzi. Nie zauważyłem, abyście panu Bachurskiemu
Przez lata pracowałem jako dziennikarz i redaktor i chociaż nie wykonuję już tego zawodu, nadal jestem związany z tzw. mediami. Oznacza to, że pracując w dużej agencji reklamowej nie tylko z obowiązku śledzę, co nowego na rynku, ale także czytam prasę branżową. Przed kilkoma miesiącami powalił mnie w magazynie "Press" artykuł redaktora Ziomeckiego z koncernu Springera. Przejechał się na was jak na łysej kobyle. Byłem ciekaw, czy ktoś od was na to odpowie, a tu nic! Ani w "CKM", ani w "Pressie", ani w "Media Polska". Tylko szef "Gentlemana" nie wytrzymał i udzielił mu męskiej odpowiedzi. Nie zauważyłem, abyście panu Bachurskiemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego