Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jej ojcem niż kochankiem. Ale mam już córkę i mam syna. Chcę być partnerem i do łóżka, i do śniadania, i do pracy, i do wspólnego życia.
COSMO: Jeżeli już mówisz o pracy, powiedz mi, co to znaczy być artystą w Polsce, bo ty jesteś artystą.
M: Uważam siebie za artystę, nie wiem jak inni ludzie.
COSMO: Wszyscy mówią, że artystom jest trudno. To, co się sprzedaje jest komercją i nawet ci z talentem zniżają się do tego poziomu, bo to przynosi pieniądze.
M: To są ludzie słabi, dlatego, że można tworzyć rzeczy mniej popularne. Popatrz na Jacka Ostaszewskiego, Preisnera, Tomasza
jej ojcem niż kochankiem. Ale mam już córkę i mam syna. Chcę być partnerem i do łóżka, i do śniadania, i do pracy, i do wspólnego życia. <br>COSMO: Jeżeli już mówisz o pracy, powiedz mi, co to znaczy być artystą w Polsce, bo ty jesteś artystą.<br>M: Uważam siebie za artystę, nie wiem jak inni ludzie.<br>COSMO: Wszyscy mówią, że artystom jest trudno. To, co się sprzedaje jest komercją i nawet ci z talentem zniżają się do tego poziomu, bo to przynosi pieniądze.<br>M: To są ludzie słabi, dlatego, że można tworzyć rzeczy mniej popularne. Popatrz na Jacka Ostaszewskiego, Preisnera, Tomasza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego