temat stale powraca, odkąd pojawiła się abstrakcja. Bonnard powiedział: "Abstrakcja uratuje malarstwo". Sam nie uprawiam abstrakcji, ale myślę, że ta lekcja może być przydatna przy malowaniu z natury. Ten etap pracy nie zamyka wcale artysty w przyszłej realizacji prac przedmiotowych. Daje możliwość świeżego podejścia i wchodzenia potem na różne ścieżki artystyczne.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;&lt;tit&gt;Nie dać się zdominować<br>Rozmowa ze Zbysławem Markiem Maciejewskim&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Pamiętam początki Twojej twórczości w latach siedemdziesiątych, wiele w niej było zabawy, "robienia oka". Czy Twoja sztuka spoważniała?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Przypomniałaś mi, że studiowaliśmy w tym samym czasie i mieliśmy tych samych profesorów na Wydziale Malarstwa. Oczywiście, każde z nas miało inny pogląd