Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
To coś zupełnie innego niż w filmie, wykorzystującym i kształtującym gotowy wizerunek. Tu stereotyp Dymnej jako "pierwszej naiwnej" zakorzeniony został znacznie silniej. "Na własnej skórze" przekonał się o tym Jerzy Hoffman, kiedy w ekranowej wersji Trędowatej nie powierzył Dymnej roli niewinnej, ślicznie zakochanej Stefci Rudeckiej, lecz rolę mało sympatycznej, wyniosłej arystokratki Melanii Barskiej. Decyzja reżysera spotkała się z niezadowoleniem wielbicieli aktorki.
Rozczarowani pozostali również krytycy - choćby Zygmunt Kałużyński. "Obsadzenie w roli hrabianki Barskiej -- pisał w Polityce 51/76 - Anny Dymnej, której reżyser nie dosyć pilnował, by była dęta jak wszyscy - spowodowało nierównowagę, bo ordynat powinien rzucić się na tę dziewczynę wesołą
To coś zupełnie innego niż w filmie, wykorzystującym i kształtującym gotowy wizerunek. Tu stereotyp Dymnej jako "pierwszej naiwnej" zakorzeniony został znacznie silniej. "Na własnej skórze" przekonał się o tym Jerzy Hoffman, kiedy w ekranowej wersji Trędowatej nie powierzył Dymnej roli niewinnej, ślicznie zakochanej Stefci Rudeckiej, lecz rolę mało sympatycznej, wyniosłej arystokratki Melanii Barskiej. Decyzja reżysera spotkała się z niezadowoleniem wielbicieli aktorki.<br> Rozczarowani pozostali również krytycy - choćby Zygmunt Kałużyński. "Obsadzenie w roli hrabianki Barskiej -- pisał w Polityce 51/76 - Anny Dymnej, której reżyser nie dosyć pilnował, by była dęta jak wszyscy - spowodowało nierównowagę, bo ordynat powinien rzucić się na tę dziewczynę wesołą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego