nic. Dopiero maj, przednówek, owoce stanowią rarytas, na który niewielu może sobie pozwolić. Cena pomidorów, strach pomyśleć.<br><br> - Co będzie, gdy on obetnie maturę?<br> - Tosiek?<br> - Nawet jeżeli ją zda. Te studia, ten okropny egzamin! Żeby jeszcze szedł na inny wydział, nie na rolnictwo. Po co mu ziemia?<br> - Może atawizm.<br> - Jaki znów atawizm! Ty przecież nie chowałaś się na wsi.<br> - Trochę, podczas wakacji. Moi rodzice jednak i mój mąż... A znów ja po wyzwoleniu tyle lat z Tośkiem. Spędził u mnie dzieciństwo aż do liceum. I potem w każde wakacje u mnie, dopóki pracowałam. Czemu się dziwisz? Tak, moi rodzice i dziadkowie, i