Chętniej niż wiadomości. Doszło do tego, że politycy wciskali łapówki za to, żeby ich karykatura pojawiła się na ekranie. Władimir Bryncałow, magnat na rynku farmaceutycznym i producent wódek, zaproponował nawet milion dolarów "do kieszeni", ale Szenderowicz się nie zgodził.<br>O popularności "Kukieł" i polityków występujących w programie świadczy także niedawna aukcja w Internecie. Główkę Jelcyna sprzedano za 26,7 tys. dolarów.<br>To właśnie Borysa Jelcyna bardzo ciepło wspomina Szenderowicz. Jego zdaniem, ogromną zasługą byłego prezydenta było to, że nie pozwalał politykom czepiać się dziennikarzy i mediów.<br>- Gdy pewnego razu zapytano go o "Kukły", odpowiedział, że nie widział tego programu, chociaż z