Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
człowiek nazwiskiem Fac. Jest członkiem partii, jest pisarzem. Jeśli on zostanie wybrany - ma reprezentować nasze interesy.
E. B.: Sprecyzujmy słowo "interesy".
G. C.:Powierzony pakiet uchwał i wniosków wojewódzkiej organizacji partyjnej...
Z.S.: Najważniejszy w tym, co tu mówicie jest odpór przeciw stosowaniu klucza zawodowego, który zmierzał do utrupienia wszelkiej autentycznej reprezentacji...
Z.B.:Ale teraz powstają dylematy. My proponujemy, by liczba kandydatów była nieograniczona, i w całości z sali. A Centralna Komisji Zjazdowa, że z większości organizacji napływają wnioski o zwiększony limit robotników w KC. Do dwóch trzecich. I brzmi to niby bardzo demokratycznie. A ja chciałbym tu podkreślić, że
człowiek nazwiskiem Fac. Jest członkiem partii, jest pisarzem. Jeśli on zostanie wybrany - ma reprezentować nasze interesy.&lt;/&gt;<br> E. B.: &lt;who8&gt;Sprecyzujmy słowo "interesy".&lt;/&gt;<br> G. C.:&lt;who9&gt;Powierzony pakiet uchwał i wniosków wojewódzkiej organizacji partyjnej...&lt;/&gt;<br> Z.S.: &lt;who7&gt;Najważniejszy w tym, co tu mówicie jest odpór przeciw stosowaniu klucza zawodowego, który zmierzał do &lt;orig&gt;utrupienia&lt;/&gt; wszelkiej autentycznej reprezentacji...&lt;/&gt;<br> Z.B.:&lt;who10&gt;Ale teraz powstają dylematy. My proponujemy, by liczba kandydatów była nieograniczona, i w całości z sali. A Centralna Komisji Zjazdowa, że z większości organizacji napływają wnioski o zwiększony limit robotników w KC. Do dwóch trzecich. I brzmi to niby bardzo demokratycznie. A ja chciałbym tu podkreślić, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego