Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kamery, dzięki którym chuligani zostaną szybko namierzeni przez policję.
- Wracałem nocnym i napadło mnie trzech wyrostków. Dlaczego kierowca nie zareagował? - pyta nasz Czytelnik, zastrzegając, że nie poda nazwiska, bo się boi.
- Niestety już nie raz zdarzało się, że kierowca, który stanął w obronie bitego pasażera lub zwrócił uwagę wyrostkom demolującym autobus, kończył w szpitalu - tłumaczy Marcin Bochenek, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
- Łatwo powiedzieć: zareaguj! Ale to my potem jedziemy na pętlę, gdzie jest pusto, a chuligani tylko czekają na okazję, by się zrewanżować - mówi pan Andrzej, kierowca. - I kto wtedy stanie w naszej obronie?
Na razie kierowcy nie mają wiele możliwości
kamery, dzięki którym chuligani zostaną szybko namierzeni przez policję.<br>&lt;q&gt;- Wracałem nocnym i napadło mnie trzech wyrostków. Dlaczego kierowca nie zareagował?&lt;/&gt; - pyta nasz Czytelnik, zastrzegając, że nie poda nazwiska, bo się boi.<br>&lt;q&gt;- Niestety już nie raz zdarzało się, że kierowca, który stanął w obronie bitego pasażera lub zwrócił uwagę wyrostkom demolującym autobus, kończył w szpitalu&lt;/&gt; - tłumaczy Marcin Bochenek, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.<br>&lt;q&gt;- Łatwo powiedzieć: zareaguj! Ale to my potem jedziemy na pętlę, gdzie jest pusto, a chuligani tylko czekają na okazję, by się zrewanżować&lt;/&gt; - mówi pan Andrzej, kierowca. &lt;q&gt;- I kto wtedy stanie w naszej obronie?&lt;/&gt;<br>Na razie kierowcy nie mają wiele możliwości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego