kultury polskiej i ogólnej świadomości społeczeństwa ma opisany powyżej stan rzeczy. Pierwsza: rozproszenie i zwielokrotnienie odpowiedzialności - mowa o odpowiedzialności "przed władzą" - rodzi zanik odpowiedzialności prawdziwej, tej, którą skłonni bylibyśmy rozumieć w kategoriach etycznych i łączyć z takimi pojęciami jak uczciwość, sumienność, odwaga cywilna. Pisarz tłamsi swą twórczość za pomocą wewnętrznej autocenzury, bo obawia się oporu ze strony redakcji czy wydawnictwa. Redaktor bezprawnie wprowadza cenzurę wewnątrzredakcyjną, bojąc się reprymendy ze strony cenzora (czy raczej dalszych skutków służbowych tej reprymendy). Cenzor wreszcie podejmuje decyzje, powołując się na wszystko, co możliwe: na instrukcje Wydziału Kultury KC, na mityczną Ambasadę, na tajemnicę wojskową, na własną