Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
Komfort i przyjemność
Ikarus JW 420 przypominał skrzyżowanie Orient-Expressu z upartym osłem, starą lodówką, kuchenką elektryczną i pluszowym misiem. W Dzień Dziecka anno domini 1991 za jego sterami dumnie zasiadł wyrzucony z MZK za pijaństwo szofer. 40-minutowy dziewiczy rejs z Krępy do Ochli był prawdziwą ucztą dla koneserów automobili. 170 decybeli w środku, bujanie na zakrętach na miękkich jak wersalka siedzeniach, delikatna woń nafty. A na deser dojazd do pętli w centrum wsi po 400-metrowych, legendarnym ochlańskim bruku. Ten fragment ze względu na amplitudę drgań wewnątrz pojazdu przypominał przedzieranie się promu kosmicznego przez gęste warstwy atmosfery. Trzęsło się
Komfort i przyjemność&lt;/&gt;<br>Ikarus JW 420 przypominał skrzyżowanie Orient-Expressu z upartym osłem, starą lodówką, kuchenką elektryczną i pluszowym misiem. W Dzień Dziecka anno domini 1991 za jego sterami dumnie zasiadł wyrzucony z MZK za pijaństwo szofer. 40-minutowy dziewiczy rejs z Krępy do Ochli był prawdziwą ucztą dla koneserów automobili. 170 decybeli w środku, bujanie na zakrętach na miękkich jak wersalka siedzeniach, delikatna woń nafty. A na deser dojazd do pętli w centrum wsi po 400-metrowych, legendarnym ochlańskim bruku. Ten fragment ze względu na amplitudę drgań wewnątrz pojazdu przypominał przedzieranie się promu kosmicznego przez gęste warstwy atmosfery. Trzęsło się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego