Typ tekstu: Książka
Autor: Król Marcin
Tytuł: Liberalizm strachu czy liberalizm odwagi
Rok: 1996
Isaiaha Berlina i prace jego tak wybitnych kontynuatorów jak Judith Shklar.
Dzisiaj, po upadku systemów totalitarnych nie warto już wdawać się w zasadnicze rozważania dotyczące tego, czy taki idealny model totalitaryzmu naprawdę istniał oraz czy kraje bloku sowieckiego stopniowo nie stawały się krajami, w których można mówić raczej o systemie autorytarnym niż o totalitarnym. Ma to jednak pewne znaczenie, bowiem im słabszy był w rzeczywistości totalitarny przeciwnik, tym mniej usprawiedliwiona jest radykalna wersja idei wolności negatywnej.
Ważniejsze jednak jest przekonanie o tym, że liberalizm musi twardo idei takiej bronić. Oto, jak uzasadnia tę potrzebę wspomniana Judith Shklar:
Idea wolności negatywnej ma
Isaiaha Berlina&lt;/&gt; i prace jego tak wybitnych kontynuatorów jak &lt;name type="person"&gt;Judith Shklar&lt;/&gt;.<br>Dzisiaj, po upadku systemów totalitarnych nie warto już wdawać się w zasadnicze rozważania dotyczące tego, czy taki idealny model totalitaryzmu naprawdę istniał oraz czy kraje bloku sowieckiego stopniowo nie stawały się krajami, w których można mówić raczej o systemie autorytarnym niż o totalitarnym. Ma to jednak pewne znaczenie, bowiem im słabszy był w rzeczywistości totalitarny przeciwnik, tym mniej usprawiedliwiona jest radykalna wersja idei wolności negatywnej.<br>Ważniejsze jednak jest przekonanie o tym, że liberalizm musi twardo idei takiej bronić. Oto, jak uzasadnia tę potrzebę wspomniana &lt;name type="person"&gt;Judith Shklar&lt;/&gt;: &lt;gap&gt;<br>&lt;page nr=24&gt; Idea wolności negatywnej ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego