i sąsiadów, a także na przygodnie spotykane osoby! Koniec z upokarzającymi samoograniczeniami. Już dziś ruszajcie do dzieła. Łapcie, całujcie, tulcie, ocierajcie się, chwytajcie obiekty pożądania, za co wam się podoba.<br><br>Nareszcie macie do tego prawo! Nawet prokuratura jest po waszej stronie. Konkretnie prokuratura w Dąbrowie Górniczej, która w majestacie prawa autorytatywnie orzekła, że "fakt całowania w szyję, przyciągania do siebie czy nawet uchwycenia za krocze przez spodnie nie stanowi innej czynności seksualnej w znaczeniu prawnym". Oddalono skargę pani, która jako tłumaczka towarzyszyła swym zwierzchnikom w podróży zagranicznej i tam była poddawana tego rodzaju czułościom. To, drodzy napaleńcy, daje wam bezkarność! Przynajmniej