to nieprawda. Okazuje się, że również polskie kobiety spotykają się z nim na co dzień. Kłopot w tym, że często same nie wiedzą, że są molestowane.<br><au>Małgorzata Arendolf</><br><br>Utarło się sądzić, że określenie "molestowanie seksualne" to wymysł amerykańskich feministek. Tych brzydkich, nieudolnych i niespełnionych, które mimo usilnych starań nie mogą awansować i nikt ich nawet molestować nie chce. To one wmówiły swoim atrakcyjnym koleżankom, że mężczyźni nie mają prawa przenosić swoich seksualnych zachowań do miejsca pracy. <br>Niewybredne żarciki, ironiczne uwagi dotyczące płci, zaglądanie w dekolt, dotykanie, głaskanie, propozycje nie do odrzucenia składane bezpośrednio czy w formie przekomarzanek - to coś, co ich