Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
rodzime autorytety. - Pracoholizm stał się zauważalnym problemem społecznym po 1989 roku - stwierdza Krystyna Burzyńska. - Wraz ze zmieniającą się sytuacją rynkową przewartościowaniu uległ obowiązujący u nas do niedawna etos pracy.
Pozornie pracoholizm wydaje się zaprzeczać tradycyjnemu charakterowi Polaków. Daleko nam nie tylko do kultu pracy wyznawanego w Japonii czy wśród innych "azjatyckich tygrysów". Obce jest nam także traktowanie pracy jako wartości samej w sobie jako kryterium oceny człowieka, tak charakterystyczne dla cywilizacji amerykańskiej.
Budujące historyjki o pucybutach, którzy dzięki swojej pracy doszli do milionowych fortun, za oceanem urosły do rozmiaru społecznych mitów. U nas zaś jeszcze do niedawna wzorem dla wielu mogła
Pozornie pracoholizm wydaje się zaprzeczać tradycyjnemu charakterowi Polaków. Daleko nam nie tylko do kultu pracy wyznawanego w Japonii czy wśród innych "azjatyckich tygrysów". Obce jest nam także traktowanie pracy jako wartości samej w sobie jako kryterium oceny człowieka, tak charakterystyczne dla cywilizacji amerykańskiej.
Budujące historyjki o pucybutach, którzy dzięki swojej pracy doszli do milionowych fortun, za oceanem urosły do rozmiaru społecznych mitów. U nas zaś jeszcze do niedawna wzorem dla wielu mogła
rodzime autorytety. - <orig>Pracoholizm</> stał się zauważalnym problemem społecznym po 1989 roku - stwierdza Krystyna Burzyńska. - Wraz ze zmieniającą się sytuacją rynkową przewartościowaniu uległ obowiązujący u nas do niedawna etos pracy.<br>Pozornie <orig>pracoholizm</> wydaje się zaprzeczać tradycyjnemu charakterowi Polaków. Daleko nam nie tylko do kultu pracy wyznawanego w Japonii czy wśród innych "azjatyckich tygrysów". Obce jest nam także traktowanie pracy jako wartości samej w sobie jako kryterium oceny człowieka, tak charakterystyczne dla cywilizacji amerykańskiej.<br>Budujące historyjki o pucybutach, którzy dzięki swojej pracy doszli do milionowych fortun, za oceanem urosły do rozmiaru społecznych mitów. U nas zaś jeszcze do niedawna wzorem dla wielu mogła
