pogorszy. Organizatorzy akcji osiągnęli jedno: naród czeczeński został skompromitowany w oczach wspólnoty międzynarodowej. Mamy jednak nadzieję, że rozsądek zwycięży chwilowe emocje. Nawet jeśli w tej potwornej akcji brali udział ludzie narodowości czeczeńskiej, przecież naród nie może ponosić za to zbiorowej odpowiedzialności.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;Rozmawiał &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>Ahmad Zakajew mieszka w Londynie, gdzie korzysta z azylu politycznego. Władze rosyjskie domagają się jego ekstradycji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Ukraina&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Kłopoty opozycyjnej telewizji - Czy zatrucie pokarmowe &lt;name type="person"&gt;Juszczenki&lt;/&gt; było próbą zamachu?&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Chwyty przedwyborcze&lt;/&gt;<br><br>&lt;gap&gt;<br>&lt;tit&gt;Z KIJOWA&lt;/&gt;<br><br>Przed wyborami prezydenckimi na &lt;name type="place"&gt;Ukrainie&lt;/&gt;, zaplanowanymi na 31 października, walka o fotel szefa państwa przybiera na sile. - Może to była próba zamachu - mówi opozycja o tajemniczym zatruciu pokarmowym