ona mówi konkretnie, że jej na to potrzeba, bo jej na przykład komornego nie płacili pół roku czy światła nie płacili, że jej się uzbierało dziewięćset złotych. Wiesz, w ten sposób.</><br><who6>Ale ona to specjalnie robi?</><br><who4>Tak. Już był moment, że pięćset złotych za światło jej się uzbierało. Przyjeżdża do babki i <gap>.</><br><who6>On to specjalnie nie robi, bo ona wie, że jeżeli przyniesie papier, że ona ma coś niezapłacone, to ona wie, że za nią się zapłaci. I to jest taka.<br><gap><br><who2>Mamo.<pause> To ja idę na ten basen.</><br><who1>A to <orig>żeś</orig> jeszcze nie poszedł?</><br><who2>Nie, bo Paweł się pakuje.</><br><who5>Dzień dobry