odsłaniająca, że finalną przyczyną rozwodu był mój wyjazd do Krakowa i niepowrót stamtąd na noc; przyszła i zamieszała Ewie w głowie.<br>- To co w końcu między wami tam zaszło?<br>Udaje, może sama przed sobą, że rzecz bezpośrednio jej nie dotyczy, bo nie jest Magdą, i pyta tylko ot tak, z babskiej ciekawości.<br>- Piliśmy wódkę, pokazała mi swój dom, opowiedziała trochę o dzieciństwie, trochę o Ameryce - wszystko.<br>Ewie średnio się podoba, że dziewczyna ledwie pochowała matkę, już sprowadza sobie chłopa na noc i z nim pije, no ale sama, podłamana, w pustym domu - ostatecznie można to zrozumieć; rodzinną kłótnię rozumie doskonale, bo