nie zgadza się Robert Prochot, informatyk, od 15 lat związany z Brahma Kumaris. Twierdzi, że informacje o uniwersytecie są przesadzone. - Samo słowo medytacja przeraża. Stąd negatywne podejście do grupy - mówi. <br><br>&lt;tit&gt;Łatwiej wejść&lt;/&gt;<br><br>- Przed wstąpieniem do jakiejś grupy religijnej czy innego zgromadzenia należy zdobyć o nim jak najwięcej informacji i nie bać się zadawać pytań - tłumaczy socjolog Jacek Maruchin z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. - Na pewno nie należy ufać grupie, która nie daje pełnych i jasnych odpowiedzi na pytania. Dlatego szukajmy informacji w publikacjach naukowych, internecie, w ośrodkach zajmujących się nowymi ruchami religijnymi. Pamiętajmy, że łatwiej w to wejść niż wyjść - ostrzega