Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
Czerwone. Trzema przygotowanymi schodniami runęły na Ziemię Obiecaną setki pasażerów w długich, nieprzerwanych falach, unosząc z pomocą stewardów, pałaczy i marynarzy swój dobytek; jednocześnie ciężki bagaż sypał się na nabrzeże dzięki bomom statkowym, obsługiwanym przez maszynę. Cała załoga troiła się, pomagając przejść przez to Morze Czerwone. Większość ludzi i cały bagaż był już na lądzie, gdy ukazali się śpiesznie idący celnicy, policjanci i władze portowe.
Baczne oko kapitana Eustazego, przygotowane do ewentualnego KATAKLIZMU zdolnego pogrzebać jego obraz EXODUSU , dostrzegło rozsierdzone twarze władz portu. Kapitan dał orkiestrze znak ręką i w tej samej chwili cała Hajfa zadrżała od dźwięków hymnu GOD SAVE
Czerwone. Trzema przygotowanymi schodniami runęły na Ziemię Obiecaną setki pasażerów w długich, nieprzerwanych falach, unosząc z pomocą stewardów, pałaczy i marynarzy swój dobytek; jednocześnie ciężki bagaż sypał się na nabrzeże dzięki bomom statkowym, obsługiwanym przez maszynę. Cała załoga troiła się, pomagając przejść przez to Morze Czerwone. Większość ludzi i cały bagaż był już na lądzie, gdy ukazali się śpiesznie idący celnicy, policjanci i władze portowe.<br> Baczne oko kapitana Eustazego, przygotowane do ewentualnego KATAKLIZMU zdolnego pogrzebać jego obraz EXODUSU , dostrzegło rozsierdzone twarze władz portu. Kapitan dał orkiestrze znak ręką i w tej samej chwili cała Hajfa zadrżała od dźwięków hymnu GOD SAVE
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego