minimalizować ryzyko, rzeczywiste czy urojone. Nielegalnej migracji, AIDS, zniszczenia środowiska, handlu narkotykami, zorganizowanej przestępczości.<br><br>Wiele z tych zagrożeń ujmuje jedno słowo - mafia. Czy to rzeczywisty problem? - Mafia - odparł refleksyjnie, zapytany o to Rolbinow - pojawia się zawsze w czasach wielkich przemian. Gdy w państwie nie ma silnej władzy, gdy wokół panuje bałagan, to wówczas wynurzają się grupy, które wykorzystują sytuację dla celów przestępczych. I tak działo się u nas. Gangi dały o sobie znać zwłaszcza na początku lat 90. Część tych ludzi trafiła do więzień, inni stali się biznesmenami. Dziś mają bardzo dużo do stracenia. Sytuacja ucywilizowała się. A bandyci byli, są