Typ tekstu: Książka
Autor: Tulli Magdalena
Tytuł: W czerwieni
Rok: 1998
Prasa to bagno, pismacy nie znają litości - wykrztusiła przez ściśnięte gardło.
Odurzony jadami tyfusu, Murzynek nie mógł wziąć udziału w wycieczce spacerowym balonem, na którą d'Auxerre w jakąś niedzielę zaprosił Natalie Zugoff. Doprowadzona do rozpaczy, nie troszcząc się o prawa aerodynamiki, skomplikowane
i niepewne, zgodziła się wsiąść do zawieszonej pod balonem gondoli. Jej długi szal powiewał za nimi, kiedy wznosili się ponad dawnym placem ćwiczeń. Potem zniknęli w jakiejś szczelinie między chmurami i gapie wpatrzeni w niebo więcej ich nie zobaczyli.
Maleńki chiński piesek został w hotelu. Kiedy Natalie Zugoff chciała schować go do mufki, okazało się, że przepadł jak igła
Prasa to bagno, pismacy nie znają litości - wykrztusiła przez ściśnięte gardło.<br>Odurzony jadami tyfusu, Murzynek nie mógł wziąć udziału w wycieczce spacerowym balonem, na którą d'Auxerre w jakąś niedzielę zaprosił Natalie Zugoff. Doprowadzona do rozpaczy, nie troszcząc się o prawa aerodynamiki, skomplikowane <br>i niepewne, zgodziła się wsiąść do zawieszonej pod balonem gondoli. Jej długi szal powiewał za nimi, kiedy wznosili się ponad dawnym placem ćwiczeń. Potem zniknęli w jakiejś szczelinie między chmurami i gapie wpatrzeni w niebo więcej ich nie zobaczyli.<br>Maleńki chiński piesek został w hotelu. Kiedy Natalie Zugoff chciała schować go do mufki, okazało się, że przepadł jak igła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego