Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i bliskość, a jej treścią wszystko, co jest tej bliskości nośnikiem. Od pieszczot, mniej namiętnych, a bardziej czułych, przez rozmowę, aż do działań mogących prowadzić do miłosnej powtórki. Jednak finał finału wcale nie musi ograniczać się do terenu sypialni. Wspólna kąpiel i zmywanie z partnera śladów miłosnych zmagań, wzajemne nacieranie balsamem jeszcze rozgrzanych ciał, szykowanie jakiejś małej przekąski, karmienie się nawzajem, a nawet wyjście na wspólny spacer - to wciąż jeszcze może być przedłużenie chwil seksualnej intymności. Najważniejsze jest bycie razem i akcentowanie tego - dotykiem, uśmiechem, ocieraniem jego policzka o twój bark, przepychanką pod prysznicem, gonitwą nago po domu czy zjedzeniem muesli
i bliskość, a jej treścią wszystko, co jest tej bliskości nośnikiem. Od pieszczot, mniej namiętnych, a bardziej czułych, przez rozmowę, aż do działań mogących prowadzić do miłosnej powtórki. Jednak finał finału wcale nie musi ograniczać się do terenu sypialni. Wspólna kąpiel i zmywanie z partnera śladów miłosnych zmagań, wzajemne nacieranie balsamem jeszcze rozgrzanych ciał, szykowanie jakiejś małej przekąski, karmienie się nawzajem, a nawet wyjście na wspólny spacer - to wciąż jeszcze może być przedłużenie chwil seksualnej intymności. Najważniejsze jest bycie razem i akcentowanie tego - dotykiem, uśmiechem, ocieraniem jego policzka o twój bark, <orig>przepychanką</> pod prysznicem, gonitwą nago po domu czy zjedzeniem muesli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego