Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
MUMIĄ

Jeśli chciałbyś po śmierci zostać mumią, musisz poddać się zabiegowi balsamowania. Już od kilku lat Polacy mogą balsamować zwłoki swoich zmarłych. Taka usługa kosztuje u nas tyle samo, co w innych państwach - 350 dolarów (ok. 1480 zł). Jest to cena ustalona przez światowe zrzeszenie zakładów pogrzebowych balsamujących zwłoki.
Nowoczesne balsamowanie, zwane przez specjalistów tanatopraksją, polega na wpompowaniu w żyły zmarłego chemicznych płynów infuzyjnych i nasycenia ciała środkami chemicznymi. Cały zabieg tanatopraksji trwa 4-5 godzin. Metoda nowoczesnego balsamowania pochodzi z Francji. "Po takim zabiegu zmarły wygląda niczym żywy, śpiący człowiek, przez mniej więcej 80 lat" - mówi pracownik warszawskiego zakładu pogrzebowego
MUMIĄ<br><br>Jeśli chciałbyś po śmierci zostać mumią, musisz poddać się zabiegowi balsamowania. Już od kilku lat Polacy mogą balsamować zwłoki swoich zmarłych. Taka usługa kosztuje u nas tyle samo, co w innych państwach - 350 dolarów (ok. 1480 zł). Jest to cena ustalona przez światowe zrzeszenie zakładów pogrzebowych balsamujących zwłoki.<br>Nowoczesne balsamowanie, zwane przez specjalistów tanatopraksją, polega na wpompowaniu w żyły zmarłego chemicznych płynów infuzyjnych i nasycenia ciała środkami chemicznymi. Cały zabieg tanatopraksji trwa 4-5 godzin. Metoda nowoczesnego balsamowania pochodzi z Francji. "Po takim zabiegu zmarły wygląda niczym żywy, śpiący człowiek, przez mniej więcej 80 lat" - mówi pracownik warszawskiego zakładu pogrzebowego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego