jego kolanach. Pytasz, czy na tej imprezie były jakieś kobiety, a on odpowiada:<br>a Hmm... nie, byli tylko sami faceci, żłopali piwo i grali w pokera.<br>b Cóż, jedna kobieta wyskoczyła z tortu, ale nie zwracałem na nią uwagi.<br>c Jasne, że tak! Powinnaś zobaczyć, co Bambi Bum wyprawiała z bananem.<br>2. Prosisz go, by zaopiekował się twoim kanarkiem na czas twego wyjazdu. Gdy wracasz, on przekazuje ci, że Żółtaczek odleciał do krainy wiecznej szczęśliwości. Jaką ma wymówkę?<br>a Wyglądał niewyraźnie już zanim zacząłem się nim opiekować. To naprawdę nie moja wina!<br>b Popędziłem do weterynarza, gdy usłyszałem rzężenie Żółtaczka - niestety