Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
małych jadłodajniach dla biedaków, zaczepia dziewczyny czytające na murach ogłoszenia o wolnych posadach, jest życzliwy i uśmiechnięty.
Narkotykami częstują swych podwładnych hersztowie różnych szajek. Kto chce dostać swoją powszednią heroinę, ten musi na nią zapracować. Małe złodziejaszki kradnące ze straganów, specjaliści złodziejskiego fachu grasujący po porcie przy przeładunkach, rzezimieszki i bandyci - wszyscy pokornie odnoszą łup, gdy wiedzą, że czeka na nich heroina...
Podniosłem oczy znad akt. Sięgam po kamerę. Przede mną stoi młody mężczyzna. Obok tłumacz. Tak, on dobrze zrozumiał. Nie ma nic do ukrycia. Tak, zgadza się na opublikowanie zdjęcia i tego, co powie. Tak, nazywa się Tse Czu, ma
małych jadłodajniach dla biedaków, zaczepia dziewczyny czytające na murach ogłoszenia o wolnych posadach, jest życzliwy i uśmiechnięty.<br> Narkotykami częstują swych podwładnych hersztowie różnych szajek. Kto chce dostać swoją powszednią heroinę, ten musi na nią zapracować. Małe złodziejaszki kradnące ze straganów, specjaliści złodziejskiego fachu grasujący po porcie przy przeładunkach, rzezimieszki i bandyci - wszyscy pokornie odnoszą łup, gdy wiedzą, że czeka na nich heroina...<br> Podniosłem oczy znad akt. Sięgam po kamerę. Przede mną stoi młody mężczyzna. Obok tłumacz. Tak, on dobrze zrozumiał. Nie ma nic do ukrycia. Tak, zgadza się na opublikowanie zdjęcia i tego, co powie. Tak, nazywa się Tse Czu, ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego