Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.09
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
ukrywa. Urzędnicy już przywykli do tego, że są obserwowani podczas pracy - zapewnia rzeczniczka. To element akcji społecznej "Przejrzysta Polska", do której starostwo przystąpiło.
Ten etap remontu starostwa kosztował ponad 400 tys. zł. W planach jest jeszcze odnowienie elewacji.
KRZYSZTOF KOZIOŁEK

Odpuszczają jeziora

Przed bramą wjazdową do ośrodka w Lubiatowie wielki baner informuje, że jest on na sprzedaż. Interferie chcą robić interesy tylko nad morzem i w górach.
- Kiedy ten ośrodek należał do huty, było tu bardzo fajnie - wspomina emerytowany hutnik. - Aż chciało się tu przyjeżdżać, mimo, że tłok na plaży był w każdy letni dzień.
Teraz, o czym informowaliśmy już na
ukrywa. Urzędnicy już przywykli do tego, że są obserwowani podczas pracy - zapewnia rzeczniczka. To element akcji społecznej "Przejrzysta Polska", do której starostwo przystąpiło. <br>Ten etap remontu starostwa kosztował ponad 400 tys. zł. W planach jest jeszcze odnowienie elewacji.<br>&lt;au&gt;KRZYSZTOF KOZIOŁEK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;Odpuszczają jeziora&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Przed bramą wjazdową do ośrodka w Lubiatowie wielki baner informuje, że jest on na sprzedaż. Interferie chcą robić interesy tylko nad morzem i w górach.&lt;/&gt;<br>- Kiedy ten ośrodek należał do huty, było tu bardzo fajnie - wspomina emerytowany hutnik. - Aż chciało się tu przyjeżdżać, mimo, że tłok na plaży był w każdy letni dzień. <br>Teraz, o czym informowaliśmy już na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego