Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
starszych ludzi, by załatwiali swoje sprawy poza godzinami szczytu, bo i tak nie mają nic do roboty, albo proszą staruszków o nietarasowanie dróg swoimi okropnymi gratami, bo oni nie mogą dojechać do swoich biur, fabryk i przedsiębiorstw. Jakaś pani krzyczy histerycznie, żeby ta emerytka, która co rano jeździ uparcie z baniakiem po wodę do źródełka właśnie wtedy, kiedy ta pani jedzie do pracy, zastanowiła się i zwolniła to miejsce w tramwaju. Myślę, że zwariowałam. Zjeżdżam na prawy pas moim nowym, cudnym samochodem o dwulitrowym silniku, bo może komuś przeszkadzam - on jedzie do pracy, a ja na masaż. Uświadamiam sobie poza tym
starszych ludzi, by załatwiali swoje sprawy poza godzinami szczytu, bo i tak nie mają nic do roboty, albo proszą staruszków o nietarasowanie dróg swoimi okropnymi gratami, bo oni nie mogą dojechać do swoich biur, fabryk i przedsiębiorstw. Jakaś pani krzyczy histerycznie, żeby ta emerytka, która co rano jeździ uparcie z baniakiem po wodę do źródełka właśnie wtedy, kiedy ta pani jedzie do pracy, zastanowiła się i zwolniła to miejsce w tramwaju. Myślę, że zwariowałam. Zjeżdżam na prawy pas moim nowym, cudnym samochodem o dwulitrowym silniku, bo może komuś przeszkadzam - on jedzie do pracy, a ja na masaż. Uświadamiam sobie poza tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego