Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
wygląda. Zaciska szczęki, jakby naprawdę miała mnie uderzyć.
- Czy pan nie widzi, że pan mówi jak każdy komuch?! Że co? Że papież - wybitny autorytet moralny, tak, tak, oczywiście trochę zacofany, ale... I z politowaniem ulukrować papieża, żeby wszyscy się rozczulili.
- Nie rozumiemy się - mówię - moim zdaniem lepiej ewangelizować ludzi tak bardziej po dobroci, a nie krzykiem.
- Jezus też krzyczał, gdy wypędzał kupców ze świątyni.
- Zgoda, wypędził ich, ale przecież nie nawrócił. To było działanie jednorazowe. Na dłuższą metę krzyk raczej nie pomaga. Sądzi pani naprawdę, że ludzie poprawią swoje życie, bo się na nich pokrzyczy?
- Żyjemy w czasach ostatnich. I naprawdę
wygląda. Zaciska szczęki, jakby naprawdę miała mnie uderzyć. <br>- Czy pan nie widzi, że pan mówi jak każdy komuch?! Że co? Że papież - wybitny autorytet moralny, tak, tak, oczywiście trochę zacofany, ale... I z politowaniem ulukrować papieża, żeby wszyscy się rozczulili. <br>- Nie rozumiemy się - mówię - moim zdaniem lepiej ewangelizować ludzi tak bardziej po dobroci, a nie krzykiem.<br>- Jezus też krzyczał, gdy wypędzał kupców ze świątyni.<br>- Zgoda, wypędził ich, ale przecież nie nawrócił. To było działanie jednorazowe. Na dłuższą metę krzyk raczej nie pomaga. Sądzi pani naprawdę, że ludzie poprawią swoje życie, bo się na nich pokrzyczy?<br>- Żyjemy w czasach ostatnich. I naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego