Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
nie byle fiut, a krześnik, jak zobaczył banknoty, to pokraśniał z radości - taki krzesny to skarb, nie pożałuje niczego dla krześnika, nie każdy ma tak dobrze.

Ksiądz powtarzał jak nakręcony, monotonnie, sennie: drogie dzieci, już za chwilę przyjmiecie do waszych czekających serc pana Jezusa, a w jego sercu rozgrywała się batalia na pleju sony, jaki miał zamiar sobie kupić z tych pieniążków, co to uzbiera, tylko że niepotrzebnie krzesnomatka kupiła mu magnetofon z kolumnami, bo te pieniądze, które na niego wydała dołożyłby do pieniędzy od krzesnego i kupiłby może komputer z monitorem piętnaście, akurat w maju są obniżki w sklepie na
nie byle fiut, a &lt;orig&gt;krześnik&lt;/&gt;, jak zobaczył banknoty, to pokraśniał z radości - taki &lt;orig&gt;krzesny&lt;/&gt; to skarb, nie pożałuje niczego dla &lt;orig&gt;krześnika&lt;/&gt;, nie każdy ma tak dobrze. <br><br>Ksiądz powtarzał jak nakręcony, monotonnie, sennie: drogie dzieci, już za chwilę przyjmiecie do waszych czekających serc pana Jezusa, a w jego sercu rozgrywała się batalia na &lt;orig&gt;pleju&lt;/&gt; sony, jaki miał zamiar sobie kupić z tych pieniążków, co to uzbiera, tylko że niepotrzebnie &lt;orig&gt;krzesnomatka&lt;/&gt; kupiła mu magnetofon z kolumnami, bo te pieniądze, które na niego wydała dołożyłby do pieniędzy od &lt;orig&gt;krzesnego&lt;/&gt; i kupiłby może komputer z monitorem piętnaście, akurat w maju są obniżki w sklepie na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego