Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się w jednym z wywiadów. Podejrzewałem, że upozowany na silnego człowieka tropiciel prawdy, trybun i haślarz jest artystą. Tęskniącym za bohemą, nocnymi spacerami po krakowskim Rynku. Proszę zrozumieć gorycz kogoś, kto chciał zostać dyrygentem. I mimo wyników rankingowych nie dyryguje samodzielnie nawet Platformą! As, jakby to powiedzieć - batutowy PO, a batuta w cudzych rękach. Filharmonia i Wiejska to jednak nie to samo. Chociaż pewne podobieństwa są:

Sejmowa gra orkiestra
Złożona z wielu osób.
Najlepsza jest w rejestrach
Etosu i patosu.
Marszałek laską daje znak,
Lecz nie jest ważny w Sejmie takt.
Zagłuszą wszystko grzmoty trąb,
Bębny i kotły, i opoje... tzn
się w jednym z wywiadów. Podejrzewałem, że upozowany na silnego człowieka tropiciel prawdy, trybun i haślarz jest artystą. Tęskniącym za bohemą, nocnymi spacerami po krakowskim Rynku. Proszę zrozumieć gorycz kogoś, kto chciał zostać dyrygentem. I mimo wyników rankingowych nie dyryguje samodzielnie nawet Platformą! As, jakby to powiedzieć - batutowy PO, a batuta w cudzych rękach. Filharmonia i Wiejska to jednak nie to samo. Chociaż pewne podobieństwa są:<br><br>Sejmowa gra orkiestra<br>Złożona z wielu osób.<br>Najlepsza jest w rejestrach<br>Etosu i patosu.<br>Marszałek laską daje znak,<br>Lecz nie jest ważny w Sejmie takt. <br>Zagłuszą wszystko grzmoty trąb,<br>Bębny i kotły, i opoje... tzn
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego