Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
Niemka. A tak śmiesznie mówi, że od razu by pan
Piotr poznał, że Niemka.
Musiałem teraz uważać, żeby nie wzbudzić podejrzenia swoim
zainteresowaniem akurat tą jedną z ich klientek. Podjąłem więc najpierw
temat tego materiału, że właśnie Paweł przywiózł mi w zeszłym roku z
Holandii podobną koszulę w prezencie, z bawełny, a jakby z jedwabiu, i
dopiero potem z udaną obojętnością spytałem:
- A gdzie mieszka?
- A obok Bramy Opatowskiej. Zajmuje facjatkę na poddaszu. W tej samej
kamienicy, co kiedyś doktor Sobkiewicz. Pamięta pan Piotr doktora
Sobkiewicza? Cóż to był za doktor. Ach, a jaki mężczyzna. Jego żona też
sobie czasem coś
Niemka. A tak śmiesznie mówi, że od razu by pan<br>Piotr poznał, że Niemka.<br> Musiałem teraz uważać, żeby nie wzbudzić podejrzenia swoim<br>zainteresowaniem akurat tą jedną z ich klientek. Podjąłem więc najpierw<br>temat tego materiału, że właśnie Paweł przywiózł mi w zeszłym roku z<br>Holandii podobną koszulę w prezencie, z bawełny, a jakby z jedwabiu, i<br>dopiero potem z udaną obojętnością spytałem:<br> - A gdzie mieszka?<br> - A obok Bramy Opatowskiej. Zajmuje facjatkę na poddaszu. W tej samej<br>kamienicy, co kiedyś doktor Sobkiewicz. Pamięta pan Piotr doktora<br>Sobkiewicza? Cóż to był za doktor. Ach, a jaki mężczyzna. Jego żona też<br>sobie czasem coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego