Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
skromne możliwości finansowe. - Ale cieszę się, gdy kurier dostarcza mi upatrzoną książkę. To ogromnie poprawia mi komfort życia - dodaje.

Wychodząc z Internetu masz paskudne wrażenie, że właśnie rozstałeś się z ukochaną.

Gwałtowny wzrost liczby serwisów to również większe zaśmiecenie wirtualnej przestrzeni. Zdaniem socjologa Dominika Batorskiego Internet coraz bardziej przypomina wielki bazar, który rządzi się własnymi zasadami. - Nie jest to jeszcze wielki śmietnik, ale coraz trudniej znaleźć w nim pożyteczne informacje - mówi Batorski. Janusz L. Wiśniewski, autor popularnych książek o internautach ("S@motność w sieci", "Martyna"), zauważa, że sieć zmienia się w jedno wielkie centrum handlowe. - To naturalne. Coraz więcej ludzi ma
skromne możliwości finansowe. - Ale cieszę się, gdy kurier dostarcza mi upatrzoną książkę. To ogromnie poprawia mi komfort życia - dodaje.<br><br>&lt;tit&gt;Wychodząc z Internetu masz paskudne wrażenie, że właśnie rozstałeś się z ukochaną.&lt;/&gt;<br><br>Gwałtowny wzrost liczby serwisów to również większe zaśmiecenie wirtualnej przestrzeni. Zdaniem socjologa Dominika Batorskiego Internet coraz bardziej przypomina wielki bazar, który rządzi się własnymi zasadami. - Nie jest to jeszcze wielki śmietnik, ale coraz trudniej znaleźć w nim pożyteczne informacje - mówi Batorski. Janusz L. Wiśniewski, autor popularnych książek o internautach ("S@motność w sieci", "Martyna"), zauważa, że sieć zmienia się w jedno wielkie centrum handlowe. - To naturalne. Coraz więcej ludzi ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego