Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: Półbaśnie
Rok wydania: 1986
Rok powstania: 1976
do niego i chodził za nim jak pies na smyczy.
No, ale nie każdego stać na taką cześć dla chleba.
Zdarza się, że człowiek się zapomni, że jest miększy w sobie i nie doniesie do domu, co donieść powinien.
Sam wiem o tym najlepiej, bom miękki w bebechu i on, bebech, rządzi mną swoim prawem.
To i nie mam żalu do tych, którzy kucają po rowach, po zastodolu, wystawiając na zgorszenie ludzkie swoje zwierciadła, w których nikt i nic nie powinno się przeglądać.
Gorzej, jak jestestwem ludzkim, tajnością człowieczego wnętrza rządzi zberezeństwo, złośliwość i głupota.
Wiem, bo wzrok mam jeszcze dobry
do niego i chodził za nim jak pies na smyczy.<br> No, ale nie każdego stać na taką cześć dla chleba.<br> Zdarza się, że człowiek się zapomni, że jest miększy w sobie i nie doniesie do domu, co donieść powinien.<br> Sam wiem o tym najlepiej, bom miękki w bebechu i on, bebech, rządzi mną swoim prawem.<br> To i nie mam żalu do tych, którzy kucają po rowach, po zastodolu, wystawiając na zgorszenie ludzkie swoje zwierciadła, w których nikt i nic nie powinno się przeglądać.<br> Gorzej, jak jestestwem ludzkim, tajnością człowieczego wnętrza rządzi zberezeństwo, złośliwość i głupota.<br> Wiem, bo wzrok mam jeszcze dobry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego